Koleżanki i koledzy 

W tych ciężkich dla UKRAINY czasach zwracamy się do WAS z prośbą o pomoc - pomoc ukierunkowaną dla naszych kolegów Łowców podwodnych z Ukrainy, których niektórzy z nas mogli poznać bywając u Krzyśka Gregora w Norwegii.

Poniżej prośba jaką z Krzysztofem kierujemy do WAS:

"Drodzy Koledzy. Zwykle nikogo o nic nie proszę, ale w tym przypadku sytuacja jest krytyczna. Moi dobrzy znajomi z Ukrainy, S. i K. (wiadomo dlaczego inicjały), przyjaciele, łowcy podwodni, z którymi nie raz polowałem. Mieszkają w okolicach Chmielnickiego są bezpośrednio zaangażowani w odparcie napaści Federacji Rosyjskiej. Pomoc jest celowa i ma trafić bezpośrednio do nich oraz mieszkańców ich miejscowości. Aktualnie potrzebują wielu rzeczy ale my chcemy się skupić na ochronie życia czyli artukułach medycznych (dostępnych bez recepty takich jak paracetamol, ibuprofen i opatrunkach). Zbiórkę w Polsce koordynuje mój znajomy, Andrzej - On skoordynuje transport do miejsca docelowego. Liczy się każda minuta. Chłopaki dzwonią i mówią, że jest ciężko, ale dają radę. Raz jeszcze ogromna prośba: pomóżmy im! 
Krzysztof Gregor"

Przyłączamy się do apelu Krzysztofa i kolegów Łowców z UKRAINY.

Niestety zweryfikowaliśmy, że są problemy obecnie z zakupem większych partii materiałów opatrunkowych w związku z tym nie prosimy WAS o przesyłanie pieniędzy (co byłoby najprostszym rozwiązaniem), ale o trochę wysiłku, zaangażowania - co możecie zrobić:
- wyszukać w marketach, hurtowniach, sklepach, stacjach benzynowych - apteczek samochodowych, innych materiałów opatrunkowych (bandaże) oraz leki przeciw bulowe - paracetamol, ibuprofen,
- jeśli posiadacie zbędne powerbanki, latarki, baterie/akumulatorki - też się przydadzą
- zapakować to w paczkę i przesłać (np. InPost lub innym kurierem) na poniższy adres (może być z dopiskiem POMOC DLA UKRAINY):

---------------------------------------
-- Adres do wiadomości Zarządu --
---------------------------------------

Pierwszy transport już wyruszył w zeszłym tygodniu, chłopaki kompletują kolejny.

Bardzo prosimy Was o PILNĄ pomoc - LICZYMY NA WAS!


UWAGA:
Do tej pory udało się zorganizować trzy transporty ze wsparciem medycznym. W drugim z nich pojechały zakupione za środki SSP (3 500 zł) oraz za środki zebrane dodatkowo przez polskich Łowców (prawie 1000 zł) środki opatrunkowe. 

Dziękujemy Wam bardzo w imieniu naszych przyjaciół z Ukrainy - mimo wielu niebezpiecznych sytuacji są cali i zdrowi - proszą o dalsze wsparcie.

​Krzysztof Gregor 
oraz
Zarząd SSP